Eksport szkockiej whisky do Polski rośnie pomimo pandemii

2020 z pewnością nie był łatwym rokiem dla branży szkockiej whisky. Niepewności związane z Brexitem i taryfami celnymi nałożonymi przez USA, a przede wszystkim globalna pandemia i związane z nią ograniczenia sprawiły, że był to rok pełen wyzwań dla wszystkich podmiotów związanych z przemysłem szkockiej whisky. Biorąc jednak pod uwagę najnowsze dane i informacje z branży można pokusić się o stwierdzenie, że poradziła ona sobie bardzo dobrze z sytuacją. Producentów szkockiej whisky mogą cieszyć szczególnie dobre wyniki na rynku azjatyckim, ale również polskim.

Polska jest oceniana przez wielu ekspertów jako jeden z najbardziej dynamicznie rozwijających się rynków whisky w Europie. Pomimo tego, że whisky stanowi na razie jedynie ok. 10% rynku alkoholi wysokoprocentowych w Polsce, z roku na rok ta kategoria powiększa swój udział w naszym rynku. Rośnie zainteresowanie szkocką whisky wśród konsumentów, a na rynku mamy bardzo zróżnicowaną i rozwiniętą ofertę szkockiej whisky w różnych segmentach (od ekonomicznego do premium). W Polsce bardzo widoczny jest również trend premiumizacji, a konsumenci coraz częściej sięgają po droższe alkohole lepszej jakości.

Eksport szkockiej whisky do Polski w 2020

Zgodnie z najnowszymi danymi HMRC (Her Majesty’s Revenue and Customs), eksport szkockiej whisky do Polski od stycznia do października 2020 roku wyniósł prawie 79 mln funtów, co oznacza wzrost o ponad 12 proc. względem analogicznego okresu w 2019 r. Znacznie większy wzrost, bo aż o ponad 29 proc. zanotowała kategoria najbardziej jakościowej whisky, czyli single malt. Eksport tego rodzaju szkockiej whisky do naszego kraju przekroczył 10 mln funtów w przeciągu pierwszych 10 miesięcy roku.

Single malt to typ whisky, który jest destylowany w jednej destylarni i wytwarzany w całości z jednego rodzaju słodu jęczmiennego. Najczęściej kupowaną whisky jest whisky blended, która powstaje z połączenia whisky typu single malt oraz whisky wytwarzanych z innych zbóż. Wartość eksportu whisky typu blended do Polski również wzrosła w analizowanym okresie, o niemal 10 proc.

Wzrost wartości eksportu do Polski w tak ciężkim dla branży okresie świadczy o bardzo dużym zainteresowaniu konsumentów kategorią szkockiej whisky – zamknięto bowiem bary, restauracje i hotele, utrudniając konsumentom dostęp do whisky single malt, a mimo to zaimportowaliśmy jej znacznie więcej niż w zeszłym roku. Warto również dodać, że wartość globalnego eksportu szkockiej whisky od stycznia do października 2020 spadła o ponad 25% w porównaniu do 2019.

Rosnącą popularność whisky w kraju nad Wisłą widać także na sklepowych półkach. Oprócz rosnącej liczby sklepów specjalistycznych, również w hipermarketach coraz więcej widać butelek whisky typu single malt, często z oznaczeniem wiekowym.

Whisky – luksusowy trunek i alternatywna inwestycja

Zjawisko premiumizacji, które widoczne jest globalnie w kontekście szkockiej whisky, polega na zwrocie konsumentów w kierunku produktów droższych i lepszej jakości. To naturalny proces związany z bogaceniem się społeczeństwa. W Polsce rośnie liczba zamożnych obywateli, których zakupy napędzają rynek dóbr luksusowych. Według raportu KPMG „Rynek dóbr luksusowych w Polsce, 2019”, w roku 2019 rynek ten osiągnął w Polsce wartość 25 mln zł, a do 2024 roku może osiągnąć wartość nawet 38 miliardów złotych. Natomiast według Global Wealth Databook 2019 w Polsce mieszka prawie 116 tys. osób, które należą do grupy high net worth individuals, czyli takich, których majątek netto to ponad 1 mln dolarów.

W przypadku whisky należy rozważyć również jeszcze jeden aspekt – wielu kolekcjonerów czy inwestorów nabywa rzadkie, luksusowe whisky nie tylko jako trunek, który można spożyć czy symbol statusu – to również alternatywna forma inwestowania kapitału. Co ciekawe, w szkocką whisky można inwestować nie tylko w formie kolekcjonerskich butelek. Rosnącą popularność zdobywają bowiem inwestycje w beczki whisky, których wartość określa nie tylko rzadkość czy moda wśród koneserów, ale przede wszystkim wiek.

- W 2020 roku obserwujemy duże zainteresowanie inwestycjami w beczki szkockiej whisky. To naturalne, że w czasach niepewności i zawirowań na rynkach finansowych alternatywne inwestycje zabezpieczone aktywami są postrzegane przez inwestorów jako „bezpieczna przystań” dla kapitału, która pozwoli im przetrwać trudny czas. Beczki szkockiej whisky doskonale sprawdzają się w procesie dywersyfikacji portfela inwestycyjnego, ze względu na bardzo niski poziom korelacji z tradycyjnymi instrumentami inwestycyjnymi – mówi Krzysztof Maruszewski, prezes firmy Stilnovisti. - Dodatkowym atutem jest z pewnością historyczna odporność rynku whisky na kryzysy gospodarcze, a także stabilny wzrost popytu na szkocką whisky w ostatnich latach. Wszystkie te cechy napędzały popyt na inwestycje w beczki whisky w minionym roku - dodaje CEO Stilnovisti.

Sprawdź także
Wybierz oddział
Stilnovisti
Londyn
Aberlour
Wenecja
Poznań
Skontaktuj się
z nami