Szybkie ożywienie branży alkoholowej po pandemii

Pomimo wyzwań, które wciąż stoją przed globalną gospodarką i społeczeństwem w związku z pandemią COVID-19, czołowy analityk Euromonitor Spiros Malandrakis przewiduje, że już wkrótce czeka nas szybkie ożywienie w branży alkoholowej, a w najbliższych latach możemy spodziewać się ogromnej chęci ludzi do zabawy i świętowania po okresie lockdownu.

Spiros Malandrakis, szef badań napojów alkoholowych w Euromonitor, w rozmowie z portalem The Spirits Business powiedział, że branża alkoholowa nie musi martwić się o odbicie po pandemicznych miesiącach. Czołowa agencja analizująca rynek alkoholowy IWSR prognozuje, że powrót branży do poziomu sprzed pandemii może zająć do 2024 roku. Malandrakis przewiduje jednak, że ożywienie handlu nastąpi nawet wcześniej, wskazując raczej końcówkę przyszłego roku lub początek 2023.

Według eksperta, po miesiącach blokad ludzie będą spragnieni świętowania i spotkań ze znajomymi, co zaowocuje „erą imprez” porównywalną z „szalonymi latami 20-tymi” w poprzednim wieku.

- „Moim zdaniem to nie przypadek socjologicznie, że w następnych miesiącach i latach (po epidemii grypy hiszpanki – przyp. red.) mieliśmy w Berlinie lata kultury kabaretowej, jedną z najbardziej hedonistycznych epok, całą erę „Wielkiego Gatsby ”. Na całym świecie ludzie się budzili, wychodzili z bunkrów i bawili się najlepiej w swoim życiu. To będzie zima Game of Thrones, nie możemy tego ominąć. Alkohole kraftowe zostaną zdziesiątkowane, handel zostanie zdziesiątkowany, będzie wiele ofiar. Ale coraz częściej myślę, że możemy zobaczyć znaczące odbicie, pod względem wzrostu wolumenu, nowych pomysłów na handel. Po tym wszystkim zobaczymy coś podobnego do lat dwudziestych ubiegłego wieku, a nie tylko powrót do poziomu z 2019 roku.” – powiedział szef badań napojów alkoholowych w Euromonitor.

Źródło: www.thespiritsbusiness.com

Sprawdź także
Wybierz oddział
Stilnovisti
Londyn
Aberlour
Wenecja
Poznań
Skontaktuj się
z nami